Forum Forum mieszkancow osiedla Park Mokotów I Strona Główna Forum mieszkancow osiedla Park Mokotów I
Park Mokotów I - forum mieszkańców
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Ogrodzenia ogródków wewnątrz osiedla
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum mieszkancow osiedla Park Mokotów I Strona Główna -> Ogólne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
marcin




Dołączył: 10 Kwi 2006
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 22:42, 28 Lis 2006    Temat postu: Re: Male sprostowanie

Witam !

Scypek napisał:
Chcialbym jedna rzecz wyjasnic.
Decyzja o zmianie zalezy glownie od wspolnoty (czyli mieszkancow wszystkich pieter). Zgoda mieszkancow parteru jest oczywiscie warunkiem koniecznym, lecz nie wystarczajcym do zmiany.

Pisalem juz o tym, jezeli traktowac ogrodki jako czesc wspolna, to zgoda decyzja zagospodarowania lezy w gestii wspolnoty, ale zarowno utrzymanie tych terenow jak i wszelkie oplaty z tym zwiazane powinny byc ponoszone przez wspolnote (np dzierzawa wieczysta), a tak nie jest, wiec zalezy to od kwestii interpretacji Confused.

Agu i Mariusz napisał:

Bardzo dziękuję Maxowi za dodatkowe propozycje. Cieszę się, że dyskusja przeradza sie na powrót (Panie Lolku) w sensowną wymianę poglądów. Oczywiście opinie mieszkańców parteru są w dużej ilości nam znane - rozmawialiśmy z wieloma z nich, lub reprezentującymi ich osobami. Nie udało się nam zastać jedynie kilku osób. W zasadzie opinie są zgodne, co do konieczności zapewnienia sobie intymności, co do propozycji rozwiązania zdania były różne. W każdym razie wynika z tej sytuacji następujący wniosek. Aby rozgraniczyć ogrodzenie zewnętrzne osiedla i dziedziniec. Wielu mieszkańców z ogrodami na zewnątrz już zagospodarowało ogrodzenia i nie chętnie będą je zdejmować. Wewnątrz - pomyślmy nad rozwiązaniem "zielonym" skoro jest to opcja. W naszej propozycji są też kratki do roślin - być może mało wyeksponowane na wizualizacjach nie zwróciły Państwa uwagi - można je dowolnie skonfigurować. W każdym razie co by to nie było, można to obsadzić pnączami, krzaczkami w donicach i też zarośnie:)

Ja jestem jak najbardziej, za takim rozwiazaniem, troche z poprzedniego projektu + wieeecej kratek na pnacza/kwiaty + donice na rosliny. Takie rozwiazanie moze nie bedzie tak wieczne jak pleksi, ale zapewni to nam ladny i kolorowy w sezonie dziedziniec Smile, mysle, ze bedzie to duzo ladniej wygladac niz jest, napewno ozywi to troche ponure mury, chodniki i trawniki.
Pozdrawiam
Marcin


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Scypek




Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sandomierz

PostWysłany: Śro 8:46, 29 Lis 2006    Temat postu: Czesc wspolna czy nie

I. To nie zalezy od interpretacji. Mozemy sie zwrocic do prawnika, zeby to rozstrzygnac. Moj punkt widzenia jest nastepujacy

1. Ogrodki to czesc wspolna
2. Oddana w wylaczne uzytkownie mieszkancow parteru
3. Z tego wzgledu ponosza oni koszty ich utrzymania, gdyz oni wylacznie z nich korzystaja
4. Prawo wlasnosci nadal pozostaje po stronie wspolnoty, tym samym nie traci ona prawa o decydowaniu odnosnie zagospodarowania itp.

Wspolnota moze ponosic koszty uzytkowania tej czesci, gdyby faktycznie wspolnota mogla z nich korzystac. W skrajmym przypadku robieramy ogrodzenie, zostawiamy 60 cm od okien i zamieniamy ogrodkki w trawnik dostepny do piknikow dla wszystkich mieszkancow.

W moim przypadku chociaz jestem wlascicielem miejsca garazowego, musialem prosic o zgode pozostalych wlascicieli o podwieszenie na miejscem garazowym wieszaka, tak samo jezeli ktos bedzie chcial ogrodzic swoje miejsce i zrobic tam komorke lokatorska, tez potrzebuje zgody innych wlascicieli. Z tego wniosek, ze nawet prawo wlasnosci nie upowaznia do dowolnych dzialan.

II. Odnosnie ogordzenia, zielone moze wygladac atrakcyjnie, wiec popieram ten pomysl.

Pozdarwiam,
Mariusz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Agu i Mariusz




Dołączył: 14 Wrz 2006
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 11:44, 29 Lis 2006    Temat postu:

Panie Mariuszu/Scypku
Dziękujemy za poparcie, swoją drogą - kiedy chciał Pan montować wieszak, chyba nie spotkał się Pan ze sprzeciwami? Rozsądnie myśląc - ma Pan potrzebę i możliwości, więc nie było sensu Panu utrudniać. Jeszcze raz dzięki za opinięSmile
Mariusz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Scypek




Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sandomierz

PostWysłany: Śro 14:48, 29 Lis 2006    Temat postu:

Ostania rzecz napisze i sie ucisze.

W tym watku omawiamy 2 sprawy:
1. Same ogrodzenia
2. Prawo do dysponowania ogrodkami itd.

Odnosnie pkt.1 czekam juz co Panstwo ustala
Odnosnie pkt.2 uwazam go za bardzo istotny. Ktory bedzie mial bardzo duze znaczenie dla realizacji calego przedsiewziecia.
a) Jezeli sie myle i mieszkancy parteru moga robic co chca z ogrodkami i nie potrzebuja na to zgody wspolnoty, to sytuacja ta mi sie nie bedzie podobala, ale to juz bedzie problem moj i tych, ktorym sie to nie podoba

b) Jezeli mam racje, to mieszkancy parteru nie moga zrobic nic co trwale zmienia wyglad budynku bez zgody wspolnoty. W takim przypadku przekonanie wspolnoty jest zadaniem/problemem mieszkancow parteru

Obojetnie,ktora to opcja przed wdrozeniem pomyslu w zycie, trzeba te kwestie rozwiazac.

Dziekuje za uwage. Pozdrawiam wszystkich dazacych do rozwiazania satysfakcjunajego wszystkich, a takze wszystkich innych dazacych w mniej lub bardziej pokretnych sposob Smile . Mam nadzieje, ze ten watek utrzymamy nawet po zakonczeniu calej sprawy, bo musze przyznac, ze czytanie go jest duzo bardziej zajmujace niz np. poczytnych dziennikow.

Mariusz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Agu i Mariusz




Dołączył: 14 Wrz 2006
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 23:57, 29 Lis 2006    Temat postu:

Witam,
Komentując powyższe - każda uwaga będzie mile widziana Panie Scypku, bo i rozsądna krytyka buduje dyskusjęSmile A na powaznie. Nie chodzi chyba nawet o prawa w rozumieniu narzucania swojej woli innym. Mówię tu pod kątem chęci osiągnięcia przez mieszkańców parteru odrobiny intymności. Po prostu chcemy to zrobić w zgodzie i z akceptacją większości mieszkańców. Na ogrodzeniach sąsiedztwo się nie kończy:)
Pozdrawiam:
Mariusz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MarcinB




Dołączył: 13 Sie 2006
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chodkiewicza 2

PostWysłany: Czw 12:12, 30 Lis 2006    Temat postu:

Tak wracajac do ogrodkow, to wspolnota nie moze ograniczyc ich do 60 cm od okna. Nie jest to takie latwe. Wink
Mamy zapisane w akcie notarialnym (u niektorych osob jest podana dokladnie powierzchnia ogrodka), ze mamy prawo do wylacznego korzystania z ogrodkow. Pragne tylko przypomniec, ze gdyby jednak wspolnocie zachcialo sie w dziwny sposob zaanektowac ww. ogrodki i pozbawiac nas tego prawa, wlasciciele nieruchomosci maja prawo do odszkodownia ze strony wspolnoty w zwiazku z obnizeniem wartosci nieruchomosci (zmniejszenie ogrodkow do 60cm od okna jak najbardziej obniza walory mieszkania i jego wartosc automatycznie spada). Tak wiec nie mozna tak poprostu zajac ogrodkow, mimo iz sa one czescia wspolna. Smile

Pozdrawiam
Marcin


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Scypek




Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sandomierz

PostWysłany: Czw 23:33, 30 Lis 2006    Temat postu:

I tak samo latwo nie mozna zbudowac plotu na 1,8 m. Wiec jakos musimy sie dogadac. Amen

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jerryw
Administrator



Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 11:11, 01 Gru 2006    Temat postu:

Cytat:
Pragne tylko przypomniec, ze gdyby jednak wspolnocie zachcialo sie w dziwny sposob zaanektowac ww. ogrodki i pozbawiac nas tego prawa, wlasciciele nieruchomosci maja prawo do odszkodownia ze strony wspolnoty w zwiazku z obnizeniem wartosci nieruchomosci


Pnie MarcinieB,

Tak naprawdę to odszkodowania mógłby pan dochodzić od BRE a nie wspólnoty. Zgodnie z obowiązującym obecnie prawem deweloperzy nie maja prawa rozporządzać częścią wspólną. Oczywiście robią to w trakcie sprzedaży a najlepszym przykładem są garaże w niektórych inwestycjach, które są częścią wspólną z wyłącznym prawem użytkowania przez danego mieszkańca. Oczywiście kasują za to kupujących, którzy nie wiedza ze czysto teoretycznie wspólnota może według prawa z tymi miejscami zrobić, co chce. Podobnie było z naszymi ogródkami gdzie pozostały one częścią wspólną. Czysto teoretycznie wiec wspólnota mogłaby przegłosować zmianę ich wyłącznego użytkowania, ale to deweloper jest w takiej sytuacji odpowiedzialny za wprowadzenie w błąd kupującego. Oczywiście sprawy takie są czysto teoretyczne, bo nikt zdrowy nie proponowałby takiej uchwały i tak naprawdę wynikają z bardzo niskiej jakości naszego prawa (pomijam już lata w sądach i tysiące rożnych interpretacji prawa).

[link widoczny dla zalogowanych]

Jestem przekonany ze uda się dojść do kompromisu, który będzie akceptowany przez cala wspólnotę i wszyscy (no większość) będą zadowoleni, bo o to w tym chodzi tym bardziej ze jesteśmy sąsiadami i chyba wszystkim zależy na dobrych kontaktach, bo kłótnie nic nie dają.

Trochę odbiegłem od meritum sprawy, czyli nieszczęsnych płotków, za co z góry przepraszam.

Jarek


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Scypek




Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sandomierz

PostWysłany: Pią 11:22, 01 Gru 2006    Temat postu: Inspiracja

No to wpadl mi do glowy sztanski pomysl.

1. Mieszkancy z parteru stawiaja plotki 3m wysokosci.
2. Wszyscy mieszkancy z wyzszych pieter zglaszaja sie do BRE o odszkodowanie za spadek wartosic nieruchomosci.
3. Oczywiscie sprawe wygrywamy
4. Za zarobione pieniadze budujemy parterowy budynek gdzies blisko nas (albo nie parterowy tylko wiekszy, bez parteru tym razem
5. Przenosimy mieszkancow parteru do nowego budynku z plotkami jakie sobie zaczycza (albo mieszkancow wyzszych pieter w nowej opcji)
6. Rozbieramy plotki.
7. Nasze partery przerabiamy na komorki lokatorskie (ablo wyzsze pietra w drugiej opcji, duzo bedzie wtedy komorek)
8. Wszyscy zyja sobie dlugo i szczesliwie.

Wnioskuje o dodanie takiego scenariusza do naszych rozwazan i zycze dobrego humoru na weekend

Mariusz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Agu i Mariusz




Dołączył: 14 Wrz 2006
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 22:05, 04 Gru 2006    Temat postu:

Witam,
Widzę, że dyskusja obiera przyjazny ton Panowie! To ja mam propozycję na taki scenariusz, żeby zrobić takie super ogrodzenia (oczywiście za kasę wspólnoty, bo wszyscy tu szególnie dbają o wygląd naszego Osiedla) żeby mieszkańcy sąsiednich Wspólnot przychodzili do nas oglądać to wspaniałe architektoniczne przedsięwzięcie i nam zazdrościli:). Lub też proponuję wrócić do koncepcji zielonych rozwiązań. Wiosna prawie nadeszła więc trzeba się przygotować do akcji. Mam kolegę, który jest architektem zieleni. Mogę dopytać o ciekawe rozwiązania, które szybko dadzą celowy efekt. Co Państwo na to?
Pozdrawiam:
M.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MarcinB




Dołączył: 13 Sie 2006
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chodkiewicza 2

PostWysłany: Wto 23:36, 05 Gru 2006    Temat postu:

Ja sie zgadzam. Zielen napewno ozywi nasze szare podworze a i pozwoli dac mieszkancom parteru intymnosc.
Marcin B


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lolek




Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 13:42, 29 Sty 2007    Temat postu:

MarcinB napisał:
Ja sie zgadzam. Zielen napewno ozywi nasze szare podworze a i pozwoli dac mieszkancom parteru intymnosc.
Marcin B



Witam

Na marginesie watku o placu zabaw dla dzieci pozwole sobie zauwazyc, ze sasiad MarcinB jest wyjątkowo wybiorczy i asymetryczny jesli chodzi o gotowosc do zrozumienia sprzeciwow innych wobec plotow, a rownoczesnie sam sprzeciwia sie ustawieniu kilku hustawek dla dzieci, które beda albo i nie, hałasowac.

Własciwie jesli to zrownowazyc to skoro sam postawil, bez zgody, swoj plot to inni moga, bez jego zgody, ustawic hustawki. Do dzieła.

AK


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MarcinB




Dołączył: 13 Sie 2006
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chodkiewicza 2

PostWysłany: Śro 16:14, 31 Sty 2007    Temat postu:

Drogi Lolku,

Plotu jeszcze nie postawilem chociaz mialem taki zamiar - pomyliles niestety sasiadow. Laughing Tak wiec prosze nie oskarzac publicznie osob jedynie biorac pod uwage swoje mniemanie. Rolling Eyes Shocked Prosze zatem przeprosic mnie takze publicznie. Wink

Pozdrawiam

Marcin B


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lolek




Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 0:37, 20 Cze 2007    Temat postu:

Witam
Wracam do tematu poniewaz temat plotow powrocil tym razem w formie glosowania nad uchwala.

Moje zdanie na temat owego glosowania i wyjasnien dolaczonych do kartki - nic nie rozumiem !!!!
1. dlaczego glosuje nad czyms czego wogole nie znam , nie widzialem
2. co oznaczaja enigmatyczne opisy "poza obrys istniejacego niskiego wygrodzenia"
3. jak ma sie tresc uchwaly zezwalajacej na montaz ogrodzenia do dyskusji na zebraniu wspolnoty w ktorej czlonkowie domagali sie usuniecia samowoli budowlanej a nie jej legalizacji !!!
4. dlaczego nie wyjasniono jakie sa skutki podjecia takiej uchwaly przy sprzeciwie architekta APA Kurylowicz.
5. czy zarzad wspolnoty jest tak bezsilny ze nie potrafiac zadzialac i usunac samowoli budowlanych proponuje zalegalizowac samowolnie postawione ploty - po co taki zarzad?
6. kto orzeknie ze uchwala traci moc "w przypadku niespelnienia przez wlascicieli ogrodkow warunkow zawartych w uchwale"

itd itd

Chcialbym aby uchwala mowiła wprost iz jej odrzucenie powoduje automatycznie 2 tygodnie na rozbiorke samowoli z zastosowaniem duzych ankcji finansowych a o ile to możliwe do sprzedazy lokalu takiego delikwenta ktory sie nie zastosuje wlacznie.

Nie wiem czy w tej chwili mozna wstrzymac glosowanie przedstawionej uchwaly bo wprowadza ona w blad gdyz glosujemy nad czyms czego nie znamy , projektow nie widzielismy

I istnieje szansa wprowadzenia nas w jeszcze wieksze klopoty

ak
dobranoc (brak polskich znakow z pospiechu)


PS.
Czy ktos potrafi wyjasnic dlaczego drzwi od smietnika remontuje sie 3 tygodnie .TO JAKAS KPINA .Na dodatek wejscie do smietnika to poprostu DZIURA WIELKA DZIURA .
Przez 3 TYG nikt nie pomyslal zeby zrobic cos zastepczego .To juz szczyt nieudolnosci - jestem ciekaw ile kosztuje remont drzwi robiony przez 3 tygodnie i co to za remont, przez ten czas mozna wyremontowac mieszkanie.
kompletna klapa pani administrator
kazdy bedzie mogl swobodnie podrzucac sobie smieci jak popadnie z calej okolicy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Agu i Mariusz




Dołączył: 14 Wrz 2006
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 11:01, 20 Cze 2007    Temat postu: Ogrodzeń ciąg dalszy

I znów jest problem. Sądzę po wypowiedzi Pana Lolka. Ja rozumiem to zupełnie inaczej a z pewnością nie w kontekście wywołania ponownej kłótni - co chyba było zamierzeniem przedmówcy. Jak wiemy, kwestia ogrodzeń z racji zapisów w naszych Aktach notarialnych (ogrodzeń, tarasów na dachach itp) jest kwestią sporną. Każda strona twierdzi, że ma rację, a płotki stoją bo nie możemy sie normalnie dogadać. Wierzcie mi, że nie można ot tak sobie (jak chciałby Pan Lolek) kazać komu coś zrobić, bo się zlicytuje jego mieszkanie. I płotki stoją, bo gdyby chciał je Pan na siłę rozebrać, mógłby Pan mieć z tym problem - bo od strony prawnej nie jest to takie proste jak się Panu wydaje. Jak już we wcześniejszych postach mówiono. Powstał projekt uchwały, który mówi, że będzie można (i na to tym samym zgodzą się Ci, którzy mają oorodzenia już) rozebrać to co jest, żeby ustalić co możemy postawić. I odwrotnie. Ustalimy wspólnie co możemy postawić ale trzeba rozebrać to co jest. Proszę zauważyć, że jest to rozwiązanie, zaproponowane na szerokim forum, aby wszyscy mieszkańcy mogli się wypowiedzeć, a nie tylko parterowcy. Następnym krokiem będzie również ogólne referendum jakie ogrodzenie możemy zaakceptować. Na dziś jest to propozycja pewnego kompromisu. Wyrażamy zgodę na zagospodarowanie ogródków pod warunkiem rozebrania istniejących ogrodzeń. Informacja w uchwale odnosząca się do obrysu itd narzuca jedynie to, że przyszłe projekty nie będą wychodzić poza obrys istniejących ogródków. Dlatego, że Patio jest duże i są trawniki do zagospodarowania. Jeśli mówimy o istniejącym obrysie, to wykluczamy "zagarnięcie" innych części wspólnych. Tak więc jest pierwszy poważny krok w stornę kompromisu i proszę tego nie bombardować tylko wyrazić swoją opinie w głosowaniu. Od niej bowiem będzie zależeć, czy uzgodnimy wspólne stanowisko co do wyglądu dziedzińca, czy tez istniejące ogrodzenia pozostaną.
Co do opinii architekta - nawet bym tego nie poruszał, bo ogrodzenia to co innego niż Szanowni Państwo: parawany, stojaki na kwiaty, podpory na pnącza itd. Architekt dostał pytanie, czy można wstawiać ogrodzenia. Bez uzasadnienia. I bez uzasadznienia odpowiedział NIE. I tyle opinii. Farsa.
Także proszę o cywilizowaną dyskusję (bez licytacji mieszkań) bo nie o to tu chodzi i nie tak sąsiedzi powinni ze sobą rozmawiać.
Miłego dnia. Panu Lolkowi również:)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum mieszkancow osiedla Park Mokotów I Strona Główna -> Ogólne Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 4 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin